Müller przyznaje: Misja utworzenia rządu jest niezwykle trudna
W poniedziałek o godz. 12:00 rozpocznie się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Prezes Rady Ministrów jest zobowiązany do złożenia dymisji rządu na ręce prezydenta.
W ramach tzw. pierwszego kroku konstytucyjnego Andrzej Duda postanowił powierzyć misję sformowania nowego rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Politycy opozycji uważają, że premier dostał zadanie nie do wykonania i że w nowym parlamencie nikt nie podejmie się koalicji z PiS-em. Kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy na stanowisko szefa rządu jest przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
Misja utworzenia rządu
– Każdy wie, że misja utworzenia rządu w takim kształcie parlamentu jest niezwykle trudna. (...) Jednak to pewnego rodzaju uczciwość wobec naszych wyborców, którzy zdecydowali się na to, abyśmy dzierżyli ster – stwierdził Piotr Müller w "Rozmowie Piaseckiego" na antenie TVN24.
– Żadnego wariantu w tej chwili nie odrzucam. To znaczy, nie jest tak, że na 100 proc. będzie wariant bazowy, o którym mówimy, czyli dwa tygodnie plus 2 tygodnie, natomiast to jest wariant, który wynika z konstytucji i który jest możliwy. Przyjmuję go jako wariant, który jest najbardziej prawdopodobny, ale nie wykluczam, że na jakimś etapie zdecydujemy inaczej – tłumaczył rzecznik prasowy rządu.
Przypomnijmy, że prezydent desygnuje premiera i powołuje go wraz z pozostałymi członkami rządu w ciągu 14 dni od pierwszego posiedzenia Sejmu. W ciągu 14 dni od powołania premier przedstawia Sejmowi program działania rządu. Sejm uchwala wotum zaufania bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Witek wicemarszałkiem?
Piotr Müller był także pytany, czy Prawo i Sprawiedliwość wysunie kandydaturę Elżbiety Witek na wicemarszałka Sejmu. – Taki jest scenariusz (...). Liczę na to, że Sejm zaakceptuje tę kandydaturę – odpowiedział polityk PiS.
Dopytywany, co jeżeli Witek nie zdobędzie większości głosów, Müller stwierdził: "Nie przewidujemy takiego scenariusza. Nie ma takiej alternatywy przedyskutowanej w naszym klubie". – Zgłaszamy panią marszałek Witek – zapewnił rzecznik prasowy rządu.